Choroba może dosięgnąć każdego. Nikt jej nie chce, a jednak jest na świecie. Bardzo boli, gdy spotyka dzieci… Trzeba z nią żyć, umieć ją przyjąć.
Główny i tytułowy bohater utworu Erica- Emmanuela Schmitta- chłopiec chory na raka- zagościł w Miejskim Ośrodku Kultury w Piastowie, został przyjęty i chyba zrozumiany przez młodych aktorów i widzów.
Premiera spektaklu na motywach dzieła ponadczasowego „Oskar i Pani Róża” Erica- Emmanuela Schmitta odbyła się 31 marca br.
Przygotowywali się do niej w sposób wyjątkowy nasi uczniowie. Zdecydowali bowiem wraz z nauczycielami, że zaprezentują swoim kolegom i koleżankom ze szkoły, rodzicom, piastowianom, sympatykom Szkoły historię chłopca, który leczy się w szpitalu pediatrycznym. Niestety, bez upragnionych przez wszystkich efektów.
Oskar przeżywał dramat, znal swoje słabości, widział starania personelu medycznego, czuł jednak, że jego stan się nie poprawia. Wiedział, że miał raka. Nie rozumiał swoich rodziców. Nawiązał przyjaźń i … pierwszą miłość.
W postać chorego dziecka wcielili się Kamil Borkowski i Józef Szmit. Towarzyszyły im koleżanki- Wiktoria Borowska i Hanna Matysiak, które zagrały panią Różę- wolontariuszkę i mentorkę. Praca nie była prosta. Obie role wymagały dużego nakładu sił (długie teksty do opanowania na pamięć, analizowanie zachowań na scenie, dykcja, poruszanie się), ale przyniosły właściwe wyniki.
Mile przyjęci zostali bohaterowie drugiego planu. Sympatię zyskała Peggy Blue (Marlena Siwek i Anna Revutska), Sandrine (Julia Kowalska- Paszko i Kalina Prudnikow), Pop Corn (Marcel Jaszczycha i Kacper Szuplewski), Bekon (Jan Lelejko). Nawet lekarz (Filip Cichon i Łukasz Szuplewski), który leczył Oskara bez widocznych oznak poprawy zdrowia, budził podziw. Jego bezradność była tak wielka, że udzielała się widowni.
Ciepłe uczucia wywoływała obecność pielęgniarki (Zofii Dumały), troszczącej się o swoich pacjentów.
Pozostali bohaterowie opowieści o Oskarze pomogli wejść w środowisko szpitalne. Ułatwiła to również muzyka zespołu The Kelly Familly „House on the ocean” i „An Angel”, Michała Lorenca “Taniec Eleny” oraz Piotra Czajkowskiego z „Dziadka do orzechów”- „Walc Śnieżynek”.
Oczekiwany efekt został osiągnięty po zastosowaniu właściwego oświetlenia.
Za scenografię i reżyserię odpowiedzialne były panie: Monika Szuplewska i Urszula Zaorska. Realizacją dźwięku zajął się pan Denys Ostrovnoi, a obsługą techniczną i potrzebnymi prezentacjami multimedialnymi- Marcel Skorupka.
Wątek nawiązujący do relacji Oskar- Bóg doskonale wprowadził widzów w Wielki Tydzień i Triduum Paschalne. Wizyta chłopca w kaplicy szpitalnej przygotowała nie tylko bohatera do spotkania z Jezusem, który cierpiał fizycznie jak on sam, ale też osoby oglądające spektakl, które zaczęły utożsamiać się z dzieckiem, jego rodzicami, i wreszcie z samą panią Różą, i dr Dusseldorfem. Być może wszyscy zrozumieli, czym jest cierpienie duchowe, a czym fizyczne, tak jak Oskar.
W tym miejscu warto zauważyć, że 33 minuty spektaklu, choć niezamierzone, mają teraz wymiar symboliczny.
Po raz drugi i ostatni młodzi adepci sztuki wystawili „Oskara i Panią Różę” w Niedzielę Palmową- 2 kwietnia.
Sztuka została wystawiona dzięki wsparciu Dyrekcji Szkoły i Miejskiego Ośrodka Kultury w Piastowie oraz rodziców młodych artystów.
Patronat medialny nad przedsięwzięciem sprawowali Grupa Creative i Czas Piastowa.
M.Sz.