NARODOWE ŚWIĘTO NIEPODLEGŁOŚCI
Jak co roku w Piastowe uroczystości upamiętniające wydarzenie sprzed 105 lat odbywały się już od 10 listopada. W piątek wieczorem- wprowadzeniem piastowskich pocztów sztandarowych: OSP, ZHP oraz wszystkich szkół- rozpoczęły się miejskie obchody Dnia Niepodległości. Pan Grzegorz Szuplewski - burmistrz Piastowa przypomniał wydarzenia, które powinien mieć w głowie każdy polski patriota, odwołał się m.in. do czasu powołania Rady Regencyjnej- 12 września 1917 roku, której zadaniem było sprawowanie władzy zwierzchniej nad terytoriami, które miały wejść w skład przyszłego państwa.
W skład Rady Regencyjnej weszli arcybiskup Aleksander Kakowski, książę Zdzisław Lubomirski oraz hrabia Józef Ostrowski.
7 X 1918 roku- RR ogłosiła powstanie niepodległego Królestwa Polskiego. 11 XI- przekazała władzę wojskową i naczelne dowództwo wojsk polskich, jej podległych brygadierowi Józefowi Piłsudskiemu. 14 XI- na mocy dekretu RR postanowiła się rozwiązać i przekazać władzę cywilną Józefowi Piłsudskiemu.
Szczególną rolę w procesie odzyskiwania niepodległości oprócz wymienianego Józefa Piłsudskiego odegrali m. in.: Roman Dmowski, Ignacy Paderewski, Wincenty Witos, Wojciech Korfanty, Ignacy Daszyński.
Wydarzenia niepodległościowe są dla Polaków czymś szczególnym, dziś obchodzimy je, ciesząc się, ale musimy pamiętać dramatyczne okoliczności, bo wojna zburzyła ład i porządek, na zawsze zlikwidowała królestwa i cesarstwa. 11 listopada to dzień dumy i chwały, bo po 123 latach niebytu Polska się odrodziła. Mimo że zapłaciliśmy wielką cenę. Zginęło ponad pół miliona Polaków, wcześniej krwawiliśmy: podczas powstania kościuszkowskiego, wojny napoleońskiej, powstania listopadowego i styczniowego, działalności konspiracyjnej, w walce o polskość i o Polskę. Straciliśmy wolność przez warcholstwo, zdradę i zacietrzewienie, przywary polskie, które przyczyniły się do upadku, rozdarcia przez sąsiednie mocarstwa.
To one- zmazały Polskę z map. To wielka lekcja historii, którą trzeba pamiętać aż do końca świata, bo tylko dzięki pamięci będzie istniała suwerenna, wolna Rzeczpospolita. Tak mówił w Warszawie 11 listopada br. Andrzej Duda- prezydent Rzeczpospolitej Polskiej.
Przez 123 lata niewoli była wiara i siła narodu, który trwał, wierzył, walczył, dbał o język, elity, podnosił się i nie załamywał. Szedł naprzód, wierzył, że państwo zostanie odzyskane.
Wincenty Witos mówił: „Nie ma sprawy ważniejszej niż Polska”. W podobnym tonie wypowiadał się kolejny ojciec niepodległości- Ignacy Paderewski. „Silna, wielka, wolna, niepodległa Polska była istotą mojego istnienia, jej urzeczywistnienie jest celem mego życia.”
Marszałek Józef Piłsudski- po 11 listopada 1918 r.- wódz polskich legionów wyrażał: „Polacy chcą niepodległości, ale pragnęliby, żeby ona kosztowała 2 grosze i 2 krople krwi, ale niepodległość jest bardzo cenna i niezwykle kosztowna (… ) Niepodległość nie jest dana raz na zawsze.”
Trzeba było o nią walczyć z bronią w ręku i mądrym prowadzeniem spraw państwowych, a ta mądrość oznaczała mądre plany, działanie, wykonanie, umiejętność współdziałania dla wspólnego dobra Rzeczpospolitej.
Dlatego trzeba pamiętać, co się wydarzyło dwadzieścia jeden lat po 1918 roku- we wrześniu 1939, ponowną napaść przez dwa mocarstwa- te same, co napadły nas wcześniej: choć pod innymi władzami i w innym ustroju.
Efekt tej pamięci historycznej niech będzie drogowskazem na przyszłość, gdy mówi się o państwie, suwerenności i niepodległości. Tak tłumaczył prezydent Polski.
Grzegorz Szuplewski- burmistrz Piastowa piątkowego wieczoru również odnosił się tych faktów historycznych.
Apel Poległych poprowadził pan Tomasz Osiński - wieloletni dyrektor Szkoły Podstawowej nr 3 im. Bohaterów Powstania Warszawskiego.
Podkreślając wiarę Polaków w odzyskanie niepodległości po długim czasie jej braku oraz potrzebę opieki nad narodem, piastowianie modlili się słowami Księdza Piotra Skargi. Modlitwę w intencji Ojczyzny zaingurował ks. Dariusz Partyka- proboszcz parafii Św. Michała Archanioła w Piastowie. Jej kontynuacja miała miejsce kolejnego dnia- w sobotę w kościele pw. Matki Bożej Częstochowskiej- najstarszej piastowskiej parafii, liczącej dziewięćdziesiąt pięć lat.
W uroczystościach tych brali udział uczniowie naszej Szkoły, którzy kolejny już rok angażują się, dbają o to, by oddawać hołd wszystkim tym, którzy przyczynili się do tego, by mogli żyć w wolnej Polsce, by mogli uczyć się, a ich rodzice i opiekunowie- pracować dla siebie i kraju. Największą grupę uczniów stanowiły dzieci z klasy 5c.
Jeszcze Polska nie zginęła,
Kiedy my żyjemy.
Co nam obca przemoc wzięła,
Szablą odbierzemy.
Marsz, marsz Dąbrowski,
Z ziemi włoskiej do Polski.
Za twoim przewodem
Złączym się z narodem.
Przejdziem Wisłę, przejdziem Wartę,
Będziem Polakami.
Dał nam przykład Bonaparte,
Jak zwyciężać mamy.
Marsz, marsz Dąbrowski...
Jak Czarniecki do Poznania
Po szwedzkim zaborze,
Dla ojczyzny ratowania
Wrócim się przez morze.
Marsz, marsz Dąbrowski...
Już tam ojciec do swej Basi
Mówi zapłakany
- Słuchaj jeno, pono nasi
Biją w tarabany.
Marsz, marsz Dąbrowski...
Niemiec, Moskal nie osiędzie,
gdy jąwszy pałasza,
hasłem wszystkich zgoda będzie
i ojczyzna nasza.
Marsz, marsz Dąbrowski...
Na to wszystkich jedne głosy:
"Dosyć tej niewoli
mamy Racławickie Kosy,
Kościuszkę, Bóg pozwoli".
Marsz, marsz Dąbrowski...
#Szkoła pamięta
Cześć i chwała Bohaterom!